Coś z Francji, coś z Holandii

Następna znana i ceniona kategoria ogrodów to te oparte o wzorce francuskie oraz holenderskie. O ile w przypadku motywów japońskich kwiaty nie pojawiają się wcale lub są marginalne, to tu mamy ich pod dostatkiem. Jeśli gdzieś pojawia się Holandia, to obowiązkowo muszą być też tulipany.

Kwiaty te należą do najpopularniejszych i najbardziej różnorodnych pod względem kolorystyki oraz form płatków. Generalnie w tym stylu liczą się wszystkie kwiaty cebulowe, więc można śmiało sięgać po odpowiednie gatunki. Powierzchnia ogrodu może być przecinana żywopłotami biegnącymi w różnych kierunkach i tworzącymi tym samym ścieżki.

Bardzo na miejscu są wszelkie marmurowe ozdoby, z replikami klasycznych rzeźb włącznie. Ogólne wrażenie to bogactwo kolorów, z którymi kontrastują dyskretnie stonowane barwy dodatków. Typowymi elementami są także oczka wodne oraz fontanny.

Dzięki nim ogród jest naprawdę gustowny i podkreśla dobry smak gospodarza, choć momentami ociera się o dworski przepych. Z pewnością pasuje do zabudowy willowej o klasycystycznej bryle.